Temat: DOŚĆ DYSKRYMINACJI KOBIET NA RYNKU PRACY: Odbudowanie siatki publicznych instytucji opiekuńczo-wychowawczych
oskap
Public
Seen by 150
Kobiety stanowią większość zatrudnionych w najgorzej opłacanych zawodach, głównie tych związanych z pracą opiekuńczą, wychowawczą, edukacją, instytucjami kultury, utrzymaniem czystości lub niższymi szczeblami administracji (jak portierki, sprzątaczki, bibliotekarki, opiekunki dzieci i osób starszych, pielęgniarki).
Mimo że kobiety w Polsce, podobnie jak w innych częściach świata, są mniej aktywne zawodowo od mężczyzn, to jednak nie pozostają one bezczynne, wykonują bowiem wiele prac nieodpłatnych, niedostrzegalnych oraz niedocenianych. Ich zdecydowana większość, co wynika z dominacji tradycyjnego podziału ról rodzinnych, związana jest z prowadzeniem domu oraz opieką nad dziećmi i potrzebującymi wsparcia członkami rodziny. Przeciążenie obowiązkami domowymi stanowi główną barierę aktywności zawodowej kobiet. Będziemy jako Rada pracować teraz nad wskazaniem wszystkich koniecznych szczegółowych rozwiązań problemów związanych z domową i odpłatną pracą opiekuńczą w Polsce i wkrótce je Państwu przedstawimy.
Konieczne jest podwyższenie płac i zatrudnianie na umowy o pracę we wszystkich zakładach finansowanych z budżetu samorządowego lub państwowego. Równe i godne płace – szczególnie w sektorze opiekuńczym i socjalnym.
Rozwiązanie:
Odbudowanie siatki publicznych instytucji opiekuńczo-wychowawczych: żłobków, przedszkoli, świetlic, stołówek, domów kultury, gwarantując w nich płace na poziomie średniej krajowej. Uznanie sektora opiekuńczego, edukacyjnego i opieki społecznej za priorytet w budżetach samorządowych i państwowym.
Poniżej możesz:
ocenić tę propozycję rozwiązania (odpowiadając na pytanie w ankiecie),
skomentować tę propozycję rozwiązania lub zaproponować własne rozwiązanie w tym obszarze(korzystając z opcji "Komentarz").
Zbigniew Thu 31 Dec 2020 9:56AM
W rozwiązaniu brakuje wybranych instytucji opiekuńczych - DPS, WTZ.
Grzegorz Bojkowski Fri 1 Jan 2021 5:07PM
Myślę, że lepiej pozostawić kwestię rynkowi, historia pokazała, że sektor prywatny optymalniej radzi sobie z wykorzystaniem zasobów i dostarcza lepsze i tańsze usługi.
Maria Mon 4 Jan 2021 1:20PM
Uważam, że podniesienie płac powinno iść w parze z różnymi działaniami mającymi uświadamiać społeczeństwu ważność roli wszystkich wymienionych zawodów i nieodpłatnej pracy opiekuńczej. Samo podwyższenie wynagrodzeń nie sprawi, że osoby - nie tylko kobiety, choć faktycznie w takich zawodach jest ich więcej - wykonujące dany zawód będą bardziej szanowane. Nie podniesie poziomu prestiżu zawodu, a co więcej, u części społeczeństwa może wzbudzić zawiść.
Dariusz Magiera Wed 23 Dec 2020 8:23PM
Zdecydowanie dobrze.
Dodałbym, że mninimum tzw średnia krajowa w/w zawodach to za mało!. Powinno się zaczynać od dwóch, a nawet rzech średnich krajowych. Jak w Japonii. Od MISTRZA wszystko się zaczyna!. Pozwoliłoby to na konkurencyjny (wchodzą najlepsi) , a nie negatywny .nabór do w/w zawodów. Moim zdaniem zawód nauczycielski to powinien być najlepiej opłacany i najbardziej prestiżowy zawód (wyżej niż dobry lekarz - oni też mają swoich nauczycieli). Nie ma chyba ważniejszego społecznie zawodu. Od edukacji zaczyna się wszystko.
Edukacja trwa - powinna trwać całe życie. Wszyscy wiemy jak wiele zależy od dobrego nauczyciela.
(nie jestem nauczycielem).
Państwo w którym policjant, przepraszam teraz milicjant zarabia więcej od nauczyciela, to państwo policyjne, opresyjne, autorytarne, totalitarne.
Roman Thu 24 Dec 2020 1:57AM
Przy braku gwarancji, że środki na te wspaniałe płace będą zarezerwowane w budżecie państwa, to jest przepis na zapaść finansową samorządów. A takiej gwarancji żaden rząd, nie tylko ten, nie da. Dobrze jest sobie pomarzyć ale trzeba brać pod uwagę realia. Nie jesteśmy drugą Japonią i różni nas nie tylko poziom PKB, ale też szeroko rozumiana kultura.
Maria Mon 4 Jan 2021 1:29PM
Proponuję jedynie, byśmy lekarzom i w ogóle wszystkim osobom ratującym nasze zdrowie i życie nie ujmowali wartości. W końcu bez zdrowia i życia żadna edukacja nie jest możliwa.
Anna Czarnota · Tue 22 Dec 2020 2:18PM
Nie zmienia to faktu jednak, że dopóki nie będzie obligatoryjnego RÓWNEGO podziału urlopu rodzicielskiego między rodziców, to równość płać pozostanie utopią. 1 rok na macierzyńskim = 2 lata zastoju w karierze kobiety. Po pierwsze, wzmaniać świadomośc kobiet w stosowaniu takiego rozwiązania (bo to także przełoży się później na równiejszy podział obowiązków) a po 2 jako start wdrożyć unijną propozycję:
"Unia Europejska postanowiła zawalczyć o prawa ojców oraz kobiety na rynku pracy. Zgodnie z dyrektywą, którą kraje muszą wdrożyć do sierpnia 2022 roku, każdy z rodziców ma mieć osobno prawo do dwóch miesięcy urlopu rodzicielskiego. Ojciec nie może oddać swojej części matce."